Almanach MG - średniowiecze

Achilles

Zdażyło Ci się kiedyś ,że straciłeś panowanie nad grą a raczej nad graczami ? zdaża Ci się to nadal ? ten dział jest dla Ciebie znajdziesz tu wskazówki jak panowanie nad graczami (sesją) odzyskać ... a jeśli masz jakiś na to sposób możesz się tu nim podzielić ...

Anton

Zawsze nim zacznie sie sesja a juz wszyscy sie zebrali to daje im jeszcze (graczom) jakies 15-20 minut zeby sie wygadali.Opowiedzieli co sie działo, jak tam u nich w szkole itd.Kazdy ma cisnienie i chce sie podzielic swoimi doswiadczeniami lub hstoriami z innymi.
Dzieki temu unikam podczas sesji opcji w stylu "a wiecie co mi ta matematyczka powiedziała..."
Jezeli jednak juz mi sie wywymkna to:
Na chwile przerywam (ta chwila trwa nawet z 30 minut) aby wszyscy sie uspokoili i smiechy ucichly) lub po prostu koncze sesje (raz czy dwa tak mi sie zdarzylo)
I rozmowa przedewszystkim.Uciszyc, zwrocic uwage itd.
To tyle jezeli chodzi o graczy.

Co tyczy sie postaci przez nich odgrywanych...
Gdy BG robia cos czego nie powinny robic ich postaci (Elf scina drzewa, Krasnolud obraza starsze Krasnoludzkie kobiety) to poprostu mowie im ze nie moga sie tak zachowac.Ze nie pasuje to do ich postaci itd. I o dziwo stosuja sie do tego.
Jezeli natomiast BG krocza sciezka ktora nie prowadzi ich do rozwiazania problemu (to tez jest czesty problem MG.BG robia wszystko aby nie wykonac misji) wtedy nic nie robie.
Pozwalam im robic co chca.Nie karze ich za to ani nic.Po prostu nie dostana zlota za wykonana misje, albo jakas wioska splonie.
Chodzi mi o to ze zamiast ratowac ksieżniczke i bic sie ze smokiem to wola siedziec w karczmie, pic piwo lubtanczyc.

Nie wiem czy o to chodzi w tym poscie.Jesli tak to fajnie, jesli nie to wybaczcie za nie zrozumienie tematu.