Almanach MG - średniowiecze

Bornkes

Nie wiem gdzie by to pasowało. Szerzej o umiejętnościach.

- Sztuka przetrwania.
Ilu graczy co ma no na karcie, wie że w lesie umie znaleźć coś do jedzenia
czy wodę mimo, ze niema strumienia czy jeziora.
Ogranicza się to jak dla tych sesji na których grałem do umiejętności rozbicia obozu.

- Tajemny język złodziei.
Słyszeliście o dziarach? Zwyczajna kropka pod okiem, na ręku, szyi czy uchu.
To jest właśnie tajemny język znaków. Warto pomyśleć nad tym szerzej.

- Tajemny język drwali.
Oznaczenia gdzie w okolicy są jaskinie by przenocować i co jeszcze ?

- Tajemny język ludzi lasu ( rędzerów )
to mi totalnie nic nie mówi.

- Tajemny język staro światowy
Łacina, spoko, ale fajnie jest chyba czasem wtrącić coś w innym języku.[/i]

paskuda

sztuka przetrwania... zaraz m się kojarzy obóz harcerski i kolonie zuchowe. Ale najbardziej tu beda chyba pasowac info surviwalowe

Anton

Jezyk ludzi lasu.To chyba podobnie jak drwali.Jakies znaki na drzwach itd. informujace o niedawnych obozach zielonoskurych lub mokradłach.Przynajmiej ja to tak rozumiem.